Arek Andrzejewski

AA.jpg

Szukając sposobu na dolegliwości pleców, w 2006 roku trafiłem po raz pierwszy na zajęcia jogi.  Szybko okazało się , że praktyka asan daje coś więcej niż tylko niwelowanie konsekwencji siedzącego trybu życia. Co? – Długo i na próżno by o tym opowiadać, tym bardziej , że ta dyscyplina nieustannie odsłania coś nowego.  Aby pogłębić znajomość tematu rozpocząłem kurs nauczycielski u Romka Grzeszykowskiego. Staram się również przekazać zdobyte doświadczenia innym, prowadząc zajęcia. Regularnie uczestniczę w warsztatach prowadzonych przez doświadczonych nauczycieli z Polski i zagranicy a w 2011 roku miałem przyjemność praktykować w RIMYI w Punie. Nie wiem gdzie i kiedy skończy się ta opowieść, ale z niecierpliwością czekam na kolejne rozdziały…

Możliwość komentowania została wyłączona.